lovemebaby.fotkoblog.pl

[*]

malinowa-enka: [*]

malinowa-enka:
[*]

:((.

lovemebaby: malinowa-enka: [*] :((.

[*] .
ładna :*

sysia: [*] . ładna :*

Dobry pomysł.

Nie ma co powracac. Coz bylo minelo. Bedzie dobrze. :)

rowdy: Dobry pomysł. Nie ma co powracac. Coz bylo minelo. Bedzie dobrze. :)

super:)))

zuziaczek18: super:)))

[*]

olaaaaaa155: [*]

sysia:
[*] .
ładna :*

:(.
dziękuję. ;*

lovemebaby: sysia: [*] . ładna :* :(. dziękuję. ;*

rowdy:
Dobry pomysł.

Nie ma co powracac. Coz bylo minelo. Bedzie dobrze. :)

nie da się zapomnieć, wszystko mi przypomina, nie będzie dobrze... ale dziękuję.

lovemebaby: rowdy: Dobry pomysł. Nie ma co powracac. Coz bylo minelo. Bedzie dobrze. :) nie da się zapomnieć, wszystko mi przypomina, nie będzie dobrze... ale dziękuję.

zuziaczek18:
super:)))

dzięki.

lovemebaby: zuziaczek18: super:))) dzięki.

olaaaaaa155:
[*]

:(.

lovemebaby: olaaaaaa155: [*] :(.

Bardzo podoba mi sie to zdjęcie ♥

[*]

indestructible: Bardzo podoba mi sie to zdjęcie ♥ [*]

indestructible:
Bardzo podoba mi sie to zdjęcie ♥

[*]

dziękuję!♥ :*
ehm. :( [*]

lovemebaby: indestructible: Bardzo podoba mi sie to zdjęcie ♥ [*] dziękuję!♥ :* ehm. :( [*]

Śliczne ! ;d [*]

prayforlove: Śliczne ! ;d [*]

prayforlove:
Śliczne ! ;d [*]

dziękuję. :)*
[*]

lovemebaby: prayforlove: Śliczne ! ;d [*] dziękuję. :)* [*]

lovemebaby:
rowdy:
Dobry pomysł.

Nie ma co powracac. Coz bylo minelo. Bedzie dobrze. :)

nie da się zapomnieć, wszystko mi przypomina, nie będzie dobrze... ale dziękuję.


Uwierz da sie. Tylko ze trzeba byc silną. Bedzie ciezko ale dasz rade..:) wiem teraz wydaje sie to malo prawdopodobne ale zobaczysz ze sie da:)

rowdy: lovemebaby: rowdy: Dobry pomysł. Nie ma co powracac. Coz bylo minelo. Bedzie dobrze. :) nie da się zapomnieć, wszystko mi przypomina, nie będzie dobrze... ale dziękuję. Uwierz da sie. Tylko ze trzeba byc silną. Bedzie ciezko ale dasz rade..:) wiem teraz wydaje sie to malo prawdopodobne ale zobaczysz ze sie da:)

rowdy:
lovemebaby:
rowdy:
Dobry pomysł.

Nie ma co powracac. Coz bylo minelo. Bedzie dobrze. :)

nie da się zapomnieć, wszystko mi przypomina, nie będzie dobrze... ale dziękuję.


Uwierz da sie. Tylko ze trzeba byc silną. Bedzie ciezko ale dasz rade..:) wiem teraz wydaje sie to malo prawdopodobne ale zobaczysz ze sie da:)

nie da sie, może to jest glupie, że tak się załamuję ale mimo, że minęły 3 miesiące wcale nie jest lepiej, brakuje mi go jak nikogo innego, te jego zdjęcia i wszystko po prostu "jego" przypomina mi o każdej chwili i nie potrafię tak. :

lovemebaby: rowdy: lovemebaby: rowdy: Dobry pomysł. Nie ma co powracac. Coz bylo minelo. Bedzie dobrze. :) nie da się zapomnieć, wszystko mi przypomina, nie będzie dobrze... ale dziękuję. Uwierz da sie. Tylko ze trzeba byc silną. Bedzie ciezko ale dasz rade..:) wiem teraz wydaje sie to malo prawdopodobne ale zobaczysz ze sie da:) nie da sie, może to jest glupie, że tak się załamuję ale mimo, że minęły 3 miesiące wcale nie jest lepiej, brakuje mi go jak nikogo innego, te jego zdjęcia i wszystko po prostu "jego" przypomina mi o każdej chwili i nie potrafię tak. :

lovemebaby:
rowdy:
lovemebaby:
rowdy:
Dobry pomysł.

Nie ma co powracac. Coz bylo minelo. Bedzie dobrze. :)

nie da się zapomnieć, wszystko mi przypomina, nie będzie dobrze... ale dziękuję.


Uwierz da sie. Tylko ze trzeba byc silną. Bedzie ciezko ale dasz rade..:) wiem teraz wydaje sie to malo prawdopodobne ale zobaczysz ze sie da:)

nie da sie, może to jest glupie, że tak się załamuję ale mimo, że minęły 3 miesiące wcale nie jest lepiej, brakuje mi go jak nikogo innego, te jego zdjęcia i wszystko po prostu "jego" przypomina mi o każdej chwili i nie potrafię tak. :

Czyli ci nadal zalezy? Albo to takie przyzwyczajenie. No nie wiem. Ciezko jest tak szybko zapomniec widocznie duzo dla cb znaczył.

rowdy: lovemebaby: rowdy: lovemebaby: rowdy: Dobry pomysł. Nie ma co powracac. Coz bylo minelo. Bedzie dobrze. :) nie da się zapomnieć, wszystko mi przypomina, nie będzie dobrze... ale dziękuję. Uwierz da sie. Tylko ze trzeba byc silną. Bedzie ciezko ale dasz rade..:) wiem teraz wydaje sie to malo prawdopodobne ale zobaczysz ze sie da:) nie da sie, może to jest glupie, że tak się załamuję ale mimo, że minęły 3 miesiące wcale nie jest lepiej, brakuje mi go jak nikogo innego, te jego zdjęcia i wszystko po prostu "jego" przypomina mi o każdej chwili i nie potrafię tak. : Czyli ci nadal zalezy? Albo to takie przyzwyczajenie. No nie wiem. Ciezko jest tak szybko zapomniec widocznie duzo dla cb znaczył.

rowdy:
lovemebaby:
rowdy:
lovemebaby:
rowdy:
Dobry pomysł.

Nie ma co powracac. Coz bylo minelo. Bedzie dobrze. :)

nie da się zapomnieć, wszystko mi przypomina, nie będzie dobrze... ale dziękuję.


Uwierz da sie. Tylko ze trzeba byc silną. Bedzie ciezko ale dasz rade..:) wiem teraz wydaje sie to malo prawdopodobne ale zobaczysz ze sie da:)

nie da sie, może to jest glupie, że tak się załamuję ale mimo, że minęły 3 miesiące wcale nie jest lepiej, brakuje mi go jak nikogo innego, te jego zdjęcia i wszystko po prostu "jego" przypomina mi o każdej chwili i nie potrafię tak. :

Czyli ci nadal zalezy? Albo to takie przyzwyczajenie. No nie wiem. Ciezko jest tak szybko zapomniec widocznie duzo dla cb znaczył.

już mi nie zalezy na niczym.. po prostu zawsze jak mi się wydaje, że jets lepiej i już sie przyzwyczaiłam znajduję wspólne zdjęcie albo coś i do nowa rozkmina.. albo tak jak dzisiaj przy sprzątaniu kartke jak graliśmy w państwa i miasta, to jest może i głupie ale jakoś mi to nie pomaga..

lovemebaby: rowdy: lovemebaby: rowdy: lovemebaby: rowdy: Dobry pomysł. Nie ma co powracac. Coz bylo minelo. Bedzie dobrze. :) nie da się zapomnieć, wszystko mi przypomina, nie będzie dobrze... ale dziękuję. Uwierz da sie. Tylko ze trzeba byc silną. Bedzie ciezko ale dasz rade..:) wiem teraz wydaje sie to malo prawdopodobne ale zobaczysz ze sie da:) nie da sie, może to jest glupie, że tak się załamuję ale mimo, że minęły 3 miesiące wcale nie jest lepiej, brakuje mi go jak nikogo innego, te jego zdjęcia i wszystko po prostu "jego" przypomina mi o każdej chwili i nie potrafię tak. : Czyli ci nadal zalezy? Albo to takie przyzwyczajenie. No nie wiem. Ciezko jest tak szybko zapomniec widocznie duzo dla cb znaczył. już mi nie zalezy na niczym.. po prostu zawsze jak mi się wydaje, że jets lepiej i już sie przyzwyczaiłam znajduję wspólne zdjęcie albo coś i do nowa rozkmina.. albo tak jak dzisiaj przy sprzątaniu kartke jak graliśmy w państwa i miasta, to jest może i głupie ale jakoś mi to nie pomaga..

lovemebaby:
rowdy:
lovemebaby:
rowdy:
lovemebaby:
rowdy:
Dobry pomysł.

Nie ma co powracac. Coz bylo minelo. Bedzie dobrze. :)

nie da się zapomnieć, wszystko mi przypomina, nie będzie dobrze... ale dziękuję.


Uwierz da sie. Tylko ze trzeba byc silną. Bedzie ciezko ale dasz rade..:) wiem teraz wydaje sie to malo prawdopodobne ale zobaczysz ze sie da:)

nie da sie, może to jest glupie, że tak się załamuję ale mimo, że minęły 3 miesiące wcale nie jest lepiej, brakuje mi go jak nikogo innego, te jego zdjęcia i wszystko po prostu "jego" przypomina mi o każdej chwili i nie potrafię tak. :

Czyli ci nadal zalezy? Albo to takie przyzwyczajenie. No nie wiem. Ciezko jest tak szybko zapomniec widocznie duzo dla cb znaczył.

już mi nie zalezy na niczym.. po prostu zawsze jak mi się wydaje, że jets lepiej i już sie przyzwyczaiłam znajduję wspólne zdjęcie albo coś i do nowa rozkmina.. albo tak jak dzisiaj przy sprzątaniu kartke jak graliśmy w państwa i miasta, to jest może i głupie ale jakoś mi to nie pomaga..

To wyrzuc wszystko co z nim związane. To bedzie chociaz troche lepiej:)

rowdy: lovemebaby: rowdy: lovemebaby: rowdy: lovemebaby: rowdy: Dobry pomysł. Nie ma co powracac. Coz bylo minelo. Bedzie dobrze. :) nie da się zapomnieć, wszystko mi przypomina, nie będzie dobrze... ale dziękuję. Uwierz da sie. Tylko ze trzeba byc silną. Bedzie ciezko ale dasz rade..:) wiem teraz wydaje sie to malo prawdopodobne ale zobaczysz ze sie da:) nie da sie, może to jest glupie, że tak się załamuję ale mimo, że minęły 3 miesiące wcale nie jest lepiej, brakuje mi go jak nikogo innego, te jego zdjęcia i wszystko po prostu "jego" przypomina mi o każdej chwili i nie potrafię tak. : Czyli ci nadal zalezy? Albo to takie przyzwyczajenie. No nie wiem. Ciezko jest tak szybko zapomniec widocznie duzo dla cb znaczył. już mi nie zalezy na niczym.. po prostu zawsze jak mi się wydaje, że jets lepiej i już sie przyzwyczaiłam znajduję wspólne zdjęcie albo coś i do nowa rozkmina.. albo tak jak dzisiaj przy sprzątaniu kartke jak graliśmy w państwa i miasta, to jest może i głupie ale jakoś mi to nie pomaga.. To wyrzuc wszystko co z nim związane. To bedzie chociaz troche lepiej:)

rowdy:
lovemebaby:
rowdy:
lovemebaby:
rowdy:
lovemebaby:
rowdy:
Dobry pomysł.

Nie ma co powracac. Coz bylo minelo. Bedzie dobrze. :)

nie da się zapomnieć, wszystko mi przypomina, nie będzie dobrze... ale dziękuję.


Uwierz da sie. Tylko ze trzeba byc silną. Bedzie ciezko ale dasz rade..:) wiem teraz wydaje sie to malo prawdopodobne ale zobaczysz ze sie da:)

nie da sie, może to jest glupie, że tak się załamuję ale mimo, że minęły 3 miesiące wcale nie jest lepiej, brakuje mi go jak nikogo innego, te jego zdjęcia i wszystko po prostu "jego" przypomina mi o każdej chwili i nie potrafię tak. :

Czyli ci nadal zalezy? Albo to takie przyzwyczajenie. No nie wiem. Ciezko jest tak szybko zapomniec widocznie duzo dla cb znaczył.

już mi nie zalezy na niczym.. po prostu zawsze jak mi się wydaje, że jets lepiej i już sie przyzwyczaiłam znajduję wspólne zdjęcie albo coś i do nowa rozkmina.. albo tak jak dzisiaj przy sprzątaniu kartke jak graliśmy w państwa i miasta, to jest może i głupie ale jakoś mi to nie pomaga..

To wyrzuc wszystko co z nim związane. To bedzie chociaz troche lepiej:)

to nierealne. jak nie u mnie w pokoju pamiątki to u brata, bo to byli jego najlepsi koledzy więc wiec, nie da rady. a poza tym nie miałabym serca wyrzucić tego.

lovemebaby: rowdy: lovemebaby: rowdy: lovemebaby: rowdy: lovemebaby: rowdy: Dobry pomysł. Nie ma co powracac. Coz bylo minelo. Bedzie dobrze. :) nie da się zapomnieć, wszystko mi przypomina, nie będzie dobrze... ale dziękuję. Uwierz da sie. Tylko ze trzeba byc silną. Bedzie ciezko ale dasz rade..:) wiem teraz wydaje sie to malo prawdopodobne ale zobaczysz ze sie da:) nie da sie, może to jest glupie, że tak się załamuję ale mimo, że minęły 3 miesiące wcale nie jest lepiej, brakuje mi go jak nikogo innego, te jego zdjęcia i wszystko po prostu "jego" przypomina mi o każdej chwili i nie potrafię tak. : Czyli ci nadal zalezy? Albo to takie przyzwyczajenie. No nie wiem. Ciezko jest tak szybko zapomniec widocznie duzo dla cb znaczył. już mi nie zalezy na niczym.. po prostu zawsze jak mi się wydaje, że jets lepiej i już sie przyzwyczaiłam znajduję wspólne zdjęcie albo coś i do nowa rozkmina.. albo tak jak dzisiaj przy sprzątaniu kartke jak graliśmy w państwa i miasta, to jest może i głupie ale jakoś mi to nie pomaga.. To wyrzuc wszystko co z nim związane. To bedzie chociaz troche lepiej:) to nierealne. jak nie u mnie w pokoju pamiątki to u brata, bo to byli jego najlepsi koledzy więc wiec, nie da rady. a poza tym nie miałabym serca wyrzucić tego.

lovemebaby:
rowdy:
lovemebaby:
rowdy:
lovemebaby:
rowdy:
lovemebaby:
rowdy:
Dobry pomysł.

Nie ma co powracac. Coz bylo minelo. Bedzie dobrze. :)

nie da się zapomnieć, wszystko mi przypomina, nie będzie dobrze... ale dziękuję.


Uwierz da sie. Tylko ze trzeba byc silną. Bedzie ciezko ale dasz rade..:) wiem teraz wydaje sie to malo prawdopodobne ale zobaczysz ze sie da:)

nie da sie, może to jest glupie, że tak się załamuję ale mimo, że minęły 3 miesiące wcale nie jest lepiej, brakuje mi go jak nikogo innego, te jego zdjęcia i wszystko po prostu "jego" przypomina mi o każdej chwili i nie potrafię tak. :

Czyli ci nadal zalezy? Albo to takie przyzwyczajenie. No nie wiem. Ciezko jest tak szybko zapomniec widocznie duzo dla cb znaczył.

już mi nie zalezy na niczym.. po prostu zawsze jak mi się wydaje, że jets lepiej i już sie przyzwyczaiłam znajduję wspólne zdjęcie albo coś i do nowa rozkmina.. albo tak jak dzisiaj przy sprzątaniu kartke jak graliśmy w państwa i miasta, to jest może i głupie ale jakoś mi to nie pomaga..

To wyrzuc wszystko co z nim związane. To bedzie chociaz troche lepiej:)

to nierealne. jak nie u mnie w pokoju pamiątki to u brata, bo to byli jego najlepsi koledzy więc wiec, nie da rady. a poza tym nie miałabym serca wyrzucić tego.

To niech ci ktos Pomoze. Musisz. Chyba ze ty wgl nie chcesz zapomniec to juz jest cos innego.

rowdy: lovemebaby: rowdy: lovemebaby: rowdy: lovemebaby: rowdy: lovemebaby: rowdy: Dobry pomysł. Nie ma co powracac. Coz bylo minelo. Bedzie dobrze. :) nie da się zapomnieć, wszystko mi przypomina, nie będzie dobrze... ale dziękuję. Uwierz da sie. Tylko ze trzeba byc silną. Bedzie ciezko ale dasz rade..:) wiem teraz wydaje sie to malo prawdopodobne ale zobaczysz ze sie da:) nie da sie, może to jest glupie, że tak się załamuję ale mimo, że minęły 3 miesiące wcale nie jest lepiej, brakuje mi go jak nikogo innego, te jego zdjęcia i wszystko po prostu "jego" przypomina mi o każdej chwili i nie potrafię tak. : Czyli ci nadal zalezy? Albo to takie przyzwyczajenie. No nie wiem. Ciezko jest tak szybko zapomniec widocznie duzo dla cb znaczył. już mi nie zalezy na niczym.. po prostu zawsze jak mi się wydaje, że jets lepiej i już sie przyzwyczaiłam znajduję wspólne zdjęcie albo coś i do nowa rozkmina.. albo tak jak dzisiaj przy sprzątaniu kartke jak graliśmy w państwa i miasta, to jest może i głupie ale jakoś mi to nie pomaga.. To wyrzuc wszystko co z nim związane. To bedzie chociaz troche lepiej:) to nierealne. jak nie u mnie w pokoju pamiątki to u brata, bo to byli jego najlepsi koledzy więc wiec, nie da rady. a poza tym nie miałabym serca wyrzucić tego. To niech ci ktos Pomoze. Musisz. Chyba ze ty wgl nie chcesz zapomniec to juz jest cos innego.

rowdy:
lovemebaby:
rowdy:
lovemebaby:
rowdy:
lovemebaby:
rowdy:
lovemebaby:
rowdy:
Dobry pomysł.

Nie ma co powracac. Coz bylo minelo. Bedzie dobrze. :)

nie da się zapomnieć, wszystko mi przypomina, nie będzie dobrze... ale dziękuję.


Uwierz da sie. Tylko ze trzeba byc silną. Bedzie ciezko ale dasz rade..:) wiem teraz wydaje sie to malo prawdopodobne ale zobaczysz ze sie da:)

nie da sie, może to jest glupie, że tak się załamuję ale mimo, że minęły 3 miesiące wcale nie jest lepiej, brakuje mi go jak nikogo innego, te jego zdjęcia i wszystko po prostu "jego" przypomina mi o każdej chwili i nie potrafię tak. :

Czyli ci nadal zalezy? Albo to takie przyzwyczajenie. No nie wiem. Ciezko jest tak szybko zapomniec widocznie duzo dla cb znaczył.

już mi nie zalezy na niczym.. po prostu zawsze jak mi się wydaje, że jets lepiej i już sie przyzwyczaiłam znajduję wspólne zdjęcie albo coś i do nowa rozkmina.. albo tak jak dzisiaj przy sprzątaniu kartke jak graliśmy w państwa i miasta, to jest może i głupie ale jakoś mi to nie pomaga..

To wyrzuc wszystko co z nim związane. To bedzie chociaz troche lepiej:)

to nierealne. jak nie u mnie w pokoju pamiątki to u brata, bo to byli jego najlepsi koledzy więc wiec, nie da rady. a poza tym nie miałabym serca wyrzucić tego.

To niech ci ktos Pomoze. Musisz. Chyba ze ty wgl nie chcesz zapomniec to juz jest cos innego.

chcę, ale nie potrafię.

lovemebaby: rowdy: lovemebaby: rowdy: lovemebaby: rowdy: lovemebaby: rowdy: lovemebaby: rowdy: Dobry pomysł. Nie ma co powracac. Coz bylo minelo. Bedzie dobrze. :) nie da się zapomnieć, wszystko mi przypomina, nie będzie dobrze... ale dziękuję. Uwierz da sie. Tylko ze trzeba byc silną. Bedzie ciezko ale dasz rade..:) wiem teraz wydaje sie to malo prawdopodobne ale zobaczysz ze sie da:) nie da sie, może to jest glupie, że tak się załamuję ale mimo, że minęły 3 miesiące wcale nie jest lepiej, brakuje mi go jak nikogo innego, te jego zdjęcia i wszystko po prostu "jego" przypomina mi o każdej chwili i nie potrafię tak. : Czyli ci nadal zalezy? Albo to takie przyzwyczajenie. No nie wiem. Ciezko jest tak szybko zapomniec widocznie duzo dla cb znaczył. już mi nie zalezy na niczym.. po prostu zawsze jak mi się wydaje, że jets lepiej i już sie przyzwyczaiłam znajduję wspólne zdjęcie albo coś i do nowa rozkmina.. albo tak jak dzisiaj przy sprzątaniu kartke jak graliśmy w państwa i miasta, to jest może i głupie ale jakoś mi to nie pomaga.. To wyrzuc wszystko co z nim związane. To bedzie chociaz troche lepiej:) to nierealne. jak nie u mnie w pokoju pamiątki to u brata, bo to byli jego najlepsi koledzy więc wiec, nie da rady. a poza tym nie miałabym serca wyrzucić tego. To niech ci ktos Pomoze. Musisz. Chyba ze ty wgl nie chcesz zapomniec to juz jest cos innego. chcę, ale nie potrafię.

Wiem. Jest ciezko. Tez to przechodziłam. Ale dalam rade. Teraz moge juz z nim normalnie rozmawiac. I nic . Nic nie czuje . I dobrze:) tez dasz rade tylko potrzeba czasu. .

rowdy: Wiem. Jest ciezko. Tez to przechodziłam. Ale dalam rade. Teraz moge juz z nim normalnie rozmawiac. I nic . Nic nie czuje . I dobrze:) tez dasz rade tylko potrzeba czasu. .

(*)
sny potrafią być dziwne :/

truciizna: (*) sny potrafią być dziwne :/

rowdy:
Wiem. Jest ciezko. Tez to przechodziłam. Ale dalam rade. Teraz moge juz z nim normalnie rozmawiac. I nic . Nic nie czuje . I dobrze:) tez dasz rade tylko potrzeba czasu. .

ale mówisz o chłopaku tak? mi chodzi o przyjaciela.. który zmarł.

lovemebaby: rowdy: Wiem. Jest ciezko. Tez to przechodziłam. Ale dalam rade. Teraz moge juz z nim normalnie rozmawiac. I nic . Nic nie czuje . I dobrze:) tez dasz rade tylko potrzeba czasu. . ale mówisz o chłopaku tak? mi chodzi o przyjaciela.. który zmarł.

truciizna:
(*)
sny potrafią być dziwne :/

ja przez ten nie potrafię normalnie funkcjonować. Jeśli to prawda... :< [*]

lovemebaby: truciizna: (*) sny potrafią być dziwne :/ ja przez ten nie potrafię normalnie funkcjonować. Jeśli to prawda... :< [*]

lovemebaby:
rowdy:
Wiem. Jest ciezko. Tez to przechodziłam. Ale dalam rade. Teraz moge juz z nim normalnie rozmawiac. I nic . Nic nie czuje . I dobrze:) tez dasz rade tylko potrzeba czasu. .

ale mówisz o chłopaku tak? mi chodzi o przyjaciela.. który zmarł.

A to przepraszam. Nie wiedzialam. Wygladalo mi to tak jakby to chodzilo o chłopaka. Pewnie dlatego ze Wygladalo to tak jakbyscie byli blisko. Przykro mi. W takim razie nie zapominaj. Miej świadomość ze byl. I jest nadal uwierz. Nie widzisz go ale jest z tb z sercem. :)

rowdy: lovemebaby: rowdy: Wiem. Jest ciezko. Tez to przechodziłam. Ale dalam rade. Teraz moge juz z nim normalnie rozmawiac. I nic . Nic nie czuje . I dobrze:) tez dasz rade tylko potrzeba czasu. . ale mówisz o chłopaku tak? mi chodzi o przyjaciela.. który zmarł. A to przepraszam. Nie wiedzialam. Wygladalo mi to tak jakby to chodzilo o chłopaka. Pewnie dlatego ze Wygladalo to tak jakbyscie byli blisko. Przykro mi. W takim razie nie zapominaj. Miej świadomość ze byl. I jest nadal uwierz. Nie widzisz go ale jest z tb z sercem. :)

rowdy:
lovemebaby:
rowdy:
Wiem. Jest ciezko. Tez to przechodziłam. Ale dalam rade. Teraz moge juz z nim normalnie rozmawiac. I nic . Nic nie czuje . I dobrze:) tez dasz rade tylko potrzeba czasu. .

ale mówisz o chłopaku tak? mi chodzi o przyjaciela.. który zmarł.

A to przepraszam. Nie wiedzialam. Wygladalo mi to tak jakby to chodzilo o chłopaka. Pewnie dlatego ze Wygladalo to tak jakbyscie byli blisko. Przykro mi. W takim razie nie zapominaj. Miej świadomość ze byl. I jest nadal uwierz. Nie widzisz go ale jest z tb z sercem. :)

nic się nie stało. byliśmy blisko ale raczej jako dobrzy przyjaciele :)* Tak to sb tłumaczę, ale gdy idę na cmentarz i mam świadomość, że On tam lezy to mój humor psuje się na kilka dni :<

lovemebaby: rowdy: lovemebaby: rowdy: Wiem. Jest ciezko. Tez to przechodziłam. Ale dalam rade. Teraz moge juz z nim normalnie rozmawiac. I nic . Nic nie czuje . I dobrze:) tez dasz rade tylko potrzeba czasu. . ale mówisz o chłopaku tak? mi chodzi o przyjaciela.. który zmarł. A to przepraszam. Nie wiedzialam. Wygladalo mi to tak jakby to chodzilo o chłopaka. Pewnie dlatego ze Wygladalo to tak jakbyscie byli blisko. Przykro mi. W takim razie nie zapominaj. Miej świadomość ze byl. I jest nadal uwierz. Nie widzisz go ale jest z tb z sercem. :) nic się nie stało. byliśmy blisko ale raczej jako dobrzy przyjaciele :)* Tak to sb tłumaczę, ale gdy idę na cmentarz i mam świadomość, że On tam lezy to mój humor psuje się na kilka dni :<

lovemebaby:
rowdy:
lovemebaby:
rowdy:
Wiem. Jest ciezko. Tez to przechodziłam. Ale dalam rade. Teraz moge juz z nim normalnie rozmawiac. I nic . Nic nie czuje . I dobrze:) tez dasz rade tylko potrzeba czasu. .

ale mówisz o chłopaku tak? mi chodzi o przyjaciela.. który zmarł.

A to przepraszam. Nie wiedzialam. Wygladalo mi to tak jakby to chodzilo o chłopaka. Pewnie dlatego ze Wygladalo to tak jakbyscie byli blisko. Przykro mi. W takim razie nie zapominaj. Miej świadomość ze byl. I jest nadal uwierz. Nie widzisz go ale jest z tb z sercem. :)

nic się nie stało. byliśmy blisko ale raczej jako dobrzy przyjaciele :)* Tak to sb tłumaczę, ale gdy idę na cmentarz i mam świadomość, że On tam lezy to mój humor psuje się na kilka dni :<


Pewnie za nim tęsknisz. Ale jemu tam dobrze. Napewno. Widocznie tak musiało byc. On nadal jest z tb. Inaczej niz wczesniej ale jest. Nie martw sie o niego. Musisz zyc dalej. Nadal jestecie przyjaciółmi. :)

rowdy: lovemebaby: rowdy: lovemebaby: rowdy: Wiem. Jest ciezko. Tez to przechodziłam. Ale dalam rade. Teraz moge juz z nim normalnie rozmawiac. I nic . Nic nie czuje . I dobrze:) tez dasz rade tylko potrzeba czasu. . ale mówisz o chłopaku tak? mi chodzi o przyjaciela.. który zmarł. A to przepraszam. Nie wiedzialam. Wygladalo mi to tak jakby to chodzilo o chłopaka. Pewnie dlatego ze Wygladalo to tak jakbyscie byli blisko. Przykro mi. W takim razie nie zapominaj. Miej świadomość ze byl. I jest nadal uwierz. Nie widzisz go ale jest z tb z sercem. :) nic się nie stało. byliśmy blisko ale raczej jako dobrzy przyjaciele :)* Tak to sb tłumaczę, ale gdy idę na cmentarz i mam świadomość, że On tam lezy to mój humor psuje się na kilka dni :< Pewnie za nim tęsknisz. Ale jemu tam dobrze. Napewno. Widocznie tak musiało byc. On nadal jest z tb. Inaczej niz wczesniej ale jest. Nie martw sie o niego. Musisz zyc dalej. Nadal jestecie przyjaciółmi. :)

rowdy:
lovemebaby:
rowdy:
lovemebaby:
rowdy:
Wiem. Jest ciezko. Tez to przechodziłam. Ale dalam rade. Teraz moge juz z nim normalnie rozmawiac. I nic . Nic nie czuje . I dobrze:) tez dasz rade tylko potrzeba czasu. .

ale mówisz o chłopaku tak? mi chodzi o przyjaciela.. który zmarł.

A to przepraszam. Nie wiedzialam. Wygladalo mi to tak jakby to chodzilo o chłopaka. Pewnie dlatego ze Wygladalo to tak jakbyscie byli blisko. Przykro mi. W takim razie nie zapominaj. Miej świadomość ze byl. I jest nadal uwierz. Nie widzisz go ale jest z tb z sercem. :)

nic się nie stało. byliśmy blisko ale raczej jako dobrzy przyjaciele :)* Tak to sb tłumaczę, ale gdy idę na cmentarz i mam świadomość, że On tam lezy to mój humor psuje się na kilka dni :<


Pewnie za nim tęsknisz. Ale jemu tam dobrze. Napewno. Widocznie tak musiało byc. On nadal jest z tb. Inaczej niz wczesniej ale jest. Nie martw sie o niego. Musisz zyc dalej. Nadal jestecie przyjaciółmi. :)

tęsknie za nim jak za nikim innym :( mam nadzieję, że dobrze, tylko dlaczego własni oni? :< Wiem, że jest przy mnie. Obiecał mi to i na pewno tak jest. Czasem nawet czuję go przy sobie tylko właśnie w inny sposób niż zawsze. :)

lovemebaby: rowdy: lovemebaby: rowdy: lovemebaby: rowdy: Wiem. Jest ciezko. Tez to przechodziłam. Ale dalam rade. Teraz moge juz z nim normalnie rozmawiac. I nic . Nic nie czuje . I dobrze:) tez dasz rade tylko potrzeba czasu. . ale mówisz o chłopaku tak? mi chodzi o przyjaciela.. który zmarł. A to przepraszam. Nie wiedzialam. Wygladalo mi to tak jakby to chodzilo o chłopaka. Pewnie dlatego ze Wygladalo to tak jakbyscie byli blisko. Przykro mi. W takim razie nie zapominaj. Miej świadomość ze byl. I jest nadal uwierz. Nie widzisz go ale jest z tb z sercem. :) nic się nie stało. byliśmy blisko ale raczej jako dobrzy przyjaciele :)* Tak to sb tłumaczę, ale gdy idę na cmentarz i mam świadomość, że On tam lezy to mój humor psuje się na kilka dni :< Pewnie za nim tęsknisz. Ale jemu tam dobrze. Napewno. Widocznie tak musiało byc. On nadal jest z tb. Inaczej niz wczesniej ale jest. Nie martw sie o niego. Musisz zyc dalej. Nadal jestecie przyjaciółmi. :) tęsknie za nim jak za nikim innym :( mam nadzieję, że dobrze, tylko dlaczego własni oni? :< Wiem, że jest przy mnie. Obiecał mi to i na pewno tak jest. Czasem nawet czuję go przy sobie tylko właśnie w inny sposób niż zawsze. :)

Tak musiało byc. Nie zamartwiaj sie. Pomysl on by tego nie chcial chyba. Nie? Zebys byla smutna .

rowdy: Tak musiało byc. Nie zamartwiaj sie. Pomysl on by tego nie chcial chyba. Nie? Zebys byla smutna .

rowdy:
Tak musiało byc. Nie zamartwiaj sie. Pomysl on by tego nie chcial chyba. Nie? Zebys byla smutna .

na pewno by nie chciał.. Ale trudno uwierzyć, bo zawsze gdy miałam jakiś problem to po prostu był przy mnie i mi to pomagało a teraz..

lovemebaby: rowdy: Tak musiało byc. Nie zamartwiaj sie. Pomysl on by tego nie chcial chyba. Nie? Zebys byla smutna . na pewno by nie chciał.. Ale trudno uwierzyć, bo zawsze gdy miałam jakiś problem to po prostu był przy mnie i mi to pomagało a teraz..

lovemebaby:
rowdy:
Tak musiało byc. Nie zamartwiaj sie. Pomysl on by tego nie chcial chyba. Nie? Zebys byla smutna .

na pewno by nie chciał.. Ale trudno uwierzyć, bo zawsze gdy miałam jakiś problem to po prostu był przy mnie i mi to pomagało a teraz..

Jest z tb. Nie martw sie. Bedzie ok. I nie smutaj z tego powodu. Tylko ciesz sie ze masz takiego przyjaciela.

rowdy: lovemebaby: rowdy: Tak musiało byc. Nie zamartwiaj sie. Pomysl on by tego nie chcial chyba. Nie? Zebys byla smutna . na pewno by nie chciał.. Ale trudno uwierzyć, bo zawsze gdy miałam jakiś problem to po prostu był przy mnie i mi to pomagało a teraz.. Jest z tb. Nie martw sie. Bedzie ok. I nie smutaj z tego powodu. Tylko ciesz sie ze masz takiego przyjaciela.

rowdy:
lovemebaby:
rowdy:
Tak musiało byc. Nie zamartwiaj sie. Pomysl on by tego nie chcial chyba. Nie? Zebys byla smutna .

na pewno by nie chciał.. Ale trudno uwierzyć, bo zawsze gdy miałam jakiś problem to po prostu był przy mnie i mi to pomagało a teraz..

Jest z tb. Nie martw sie. Bedzie ok. I nie smutaj z tego powodu. Tylko ciesz sie ze masz takiego przyjaciela.

ale nie ma go tu wiec nie mam sie jak cieszyć.

lovemebaby: rowdy: lovemebaby: rowdy: Tak musiało byc. Nie zamartwiaj sie. Pomysl on by tego nie chcial chyba. Nie? Zebys byla smutna . na pewno by nie chciał.. Ale trudno uwierzyć, bo zawsze gdy miałam jakiś problem to po prostu był przy mnie i mi to pomagało a teraz.. Jest z tb. Nie martw sie. Bedzie ok. I nie smutaj z tego powodu. Tylko ciesz sie ze masz takiego przyjaciela. ale nie ma go tu wiec nie mam sie jak cieszyć.

jest . W twoim sercu we wspomnieniach.

rowdy: jest . W twoim sercu we wspomnieniach.

rowdy:
jest . W twoim sercu we wspomnieniach.

to mi nie pomaga.. ale dzięki za wszystko :

lovemebaby: rowdy: jest . W twoim sercu we wspomnieniach. to mi nie pomaga.. ale dzięki za wszystko :

[*]

sweet-lemon: [*]

sweet-lemon:
[*]

[*] :

lovemebaby: sweet-lemon: [*] [*] :